26 października mija 108. rocznica śmierci Matki Celiny Borzęckiej,
założycielki naszego Zgromadzenia Sióstr
Zmartwychwstanek. Zmarła w Krakowie, a została pochowana na
cmentarzu w Kętach obok córki Jadwigi,
Współzałożycielki Zgromadzenia.
W roku 1937 doczesne szczątki Matek przeniesiono do krypty pod
kaplicą klasztorną, a w roku 2001 do sarkofagu
w kościele parafialnym w Kętach. Gdy wspominamy kolejną rocznicę
śmierci Matki Celiny myślimy o jej nietypowej drodze do założenia
naszej Wspólnoty zakonnej w Kościele.
Urodzona 29 października 1833 roku w rodzinie ziemiańskiej na
Białorusi otrzymała staranne wykształcenie i wychowanie, zgodnie z
jej pozycją społeczną. Chciała swoje życie poświęcić Bogu, ale
posłuszna woli rodziców poślubiła Józefa Borzęckiego. Życie
małżeńskie i rodzinne przerwała śmierć męża i ten fakt zaważył na
dalszym losie naszej Matki.
W jednym z listów (1879 rok) pisała: „Podczas Mszy świętej poczułam
się zatopiona w myślach (…) i widziałam
bardzo wyraźnie przesuwające się zakonnice. (…) Sama powiedziałam
sobie: Zmartwychwstanki”.
Nasza Założycielka borykała się często z niezrozumieniem. Wdowa,
matka dorastających córek, budziła niechęć,
ale zawsze mówiła: „Nie ma takiej rzeczy, której by dusza z miłości
do Pana Jezusa nie wytrzymała”. Tak właśnie zareagowała na fakt
nagłej śmierci córki Jadwigi, Współzałożycielki Zgromadzenia. Po jej
odejściu jeszcze przez 7 lat kierowała Wspólnotą, pozostając
jednocześnie duchową podporą dla starszej córki Celiny, która wyszła
za mąż i założyła własną rodzinę.
27 października 2007 roku Celina Borzęcka została beatyfikowana w
Bazylice św. Jana na Lateranie w Rzymie. Stała się już na zawsze
Orędowniczką na ołtarzu wszystkich naszych spraw zanoszonych za jej
wstawiennictwem. Każda kolejna rocznica śmierci jest dla nas, jej
duchowych córek, dowodem ogromnego zaufania i ukochania woli Bożej
nade wszystko. Znakiem, jak wielkie rzeczy może uczynić Bóg z
ludzkim sercem i jak przedziwnie realizują się w tym życiu zamiary
Boże.
Jesienny październik zawsze wnosi w swych barwach niezwykłą postać
Celiny Borzęckiej, uroczej, ciepłej kobiety, zatroskanej żony i
matki, Założycielki oddanej do końca wspólnocie zakonnej,
wyniesionej na ołtarze z przedziwnym połączeniem krzyża i miłości.
Miłości wiecznej Boga …nade wszystko...
Siostry Zmartwychwstanki
w kolejną rocznicę śmierci Matki Założycielki Zgromadzenia,
bł. Celiny Borzęckiej